Forum DUUUUŻEEE ZASZCZURZENIE !!! Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BÓJKA / JATKA / AWANTURA W STADZIE - ROZDZIELAĆ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DUUUUŻEEE ZASZCZURZENIE !!! Strona Główna -> ZACHOWANIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mucha321
SZCZUROWŁADNA ADM-KA


Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodków / Stary Grodków
Płeć: Pani

PostWysłany: Śro 22:32, 03 Lis 2010    Temat postu: BÓJKA / JATKA / AWANTURA W STADZIE - ROZDZIELAĆ?

Bitwy. Temat znany zapewne wszystkim, którzy obcują ze szczurami i opiekują się co najmniej dwójką tych uroczych zwierzątek.
Szczury potrafią rywalizować o wszystko. O żarcie, o miejsce na półce (w rurce, w hamaku itp.) i również o miejsce w stadzie. Każde stado ma alfę tj. przywódcę/przywódczynię. Walki w stadzie są potrzebne, bo dzięki nim szczury ustalają hierarchię.
Niektórzy zupełnie niepotrzebnie panikują widząc walczące szczury i wówczas kończy się na rozdzieleniu ich. Ingerencja człowieka na nic się nie zda w takim przypadku.
Nie, nie, nie! Nie mieszajmy się w prywatne sprawy naszych szczurów. Dopóki nie tryska krew, a futro nie szybuje w powietrzu nie ma powodów do paniki. Zaufajcie swoim szczurom i pozwólcie im się "docierać". Smile

Przyklejone. // Mucha


Ostatnio zmieniony przez Mucha321 dnia Czw 1:27, 24 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mona
ALLOSZCZURZYSKO


Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świnoujście
Płeć: Pani

PostWysłany: Czw 16:25, 04 Lis 2010    Temat postu:

Ostatnio coraz częściej mam okazję obserwować, jak Danuta sprowadza małolaty do parteru:) Stoją naprzeciw siebie na tylnych łapkach, fukają i leją sie po twarzach Wink Danka z racji przewagi wagowej/wielkościowej jak i miejsca w stadzie zawsze ustawia małolaty po kątach jak im się zachce świrować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Svale
ZAWODOSZCZUREX


Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd
Płeć: Pani

PostWysłany: Śro 12:11, 01 Gru 2010    Temat postu:

Dzika z początku strasznie zwalczała nową Fisię. Ale dały sobie po pyskach, każda z każdą, nowa hierarchia została ustalona i zapanował spokój.
Ale ostatnio Gruba zaczęła zaczepiać schorowaną Fiszkę. Śpią razem, jedzą razem, ale na wybiegu często zdarza się, że po pokoju lata mi piszcząca kula futra. Co ciekawe, to Fiszka zawsze ostatecznie przypiera Grubą do ziemi. Może więc ta ostatnia wciąż na nowo próbuje odzyskać honor?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pająk
SZCZURAJONK


Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/Wałbrzych
Płeć: Pani

PostWysłany: Śro 14:25, 01 Gru 2010    Temat postu:

Ja niby też już powinnam była się przyzwyczaić do nieustannych walk, ale za każdym razem kiedy słyszę piski to biegnę do klatki. Problem w tym, że oni się biją ciąąąąągle. Dwójka mniejszych braci nieustannie zaczepia największego. Chociaż przyznam, że zaczyna mnie to już śmieszyć.
Skyre (najwiekszy) je sobie jakiś kawałek karmy, Eshin się na niego rzuca, Skyre je dalej, Eshin go turla, Skyre ma to gdzieś i je dalej :Very Happy

Albo kiedy robią szczurociąg. Eshin na wybiegu uczepia się tyłka Skyre, czasem jeszcze Prorok doczepi się tyłka Eshina i jest szczurociąg. Ciągną się tak nawzajem :Very Happy

Mam też wrażenie, że na moje "EJ!", kiedy się tłuką, automatycznie przestają. Odczekają aż się odwrócę, i nie będę patrzeć, i znów...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Svale
ZAWODOSZCZUREX


Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd
Płeć: Pani

PostWysłany: Śro 14:37, 01 Gru 2010    Temat postu:

Ha! Ja też krzyczę "spokój tam!" i momentalnie zapada cisza. Na chwilę. Wystarczy, że usłyszą, że znowu szeleszczę kartkami i dalej skrzeczą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DiDaDragon
SZCZUROLUBNA SMOCZYCA


Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Pani

PostWysłany: Pią 19:03, 03 Gru 2010    Temat postu:

Cóż. U mnie bójki były początkowo dość częste. Pamiętam, ile mnie to kosztowało nerwów i jak często myślałam sobie: "Boże, na co mi to było" albo: "Czy kiedyś przyjdzie taki czas, że jedno wtuli się w drugie i staniecie się dla siebie przyjaciółmi?"
Ale potem częstotliwość walk zmalała niemal do zera. Teraz się zdarzają tylko, jak Furcia ma ruję, a Demonek (mimo swej kastracji) jest po prostu zbyt napastliwy. Wtedy, jak ją zmęczą za bardzo te karesy, to potrafi się obronić. Oj potrafi. Tak, to pełen spokój i harmonia. Furcia czasem coś tam zaskrzeczy cichutko, jak Demonium ją iska za mocno, albo niechcący przyciśnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DUUUUŻEEE ZASZCZURZENIE !!! Strona Główna -> ZACHOWANIE Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin