SPACER ZE SZCZUREM?

Mucha321

Spacerujecie ze swoimi szczurami?

Przyszła wiosna, ożyło wszystko wkoło i słoneczko wreszcie się uśmiecha. Czemu nie zabrać szczurka/ów na wycieczkę? Temperatura +18, zero wiatru i wielka ochota na piknik? Śmiało! Szczury uwielbiają skubać zieloną trawkę i wygrzewać się w słońcu, ale pamiętajmy, że nie wolno nam wypuszczać szczurka/ów samopas.
Szczurek może się wystraszyć i uciec. Nie wróci na zawołanie.

Najlepiej zabrać przyjaciół w niewielkiej klatce i pod nią "wypasać" szczurki.

Smycze? Nie polecam. Szczury ich nie znoszą, a dzięki krępemu ciałku łatwo się z nich uwalniają.

DiDaDragon

U mnie spacer wygląda tak, że zabieram transporter, do którego szczurki chowają się same, jak się znudzą, albo przestraszą, albo chcą nabrać pewności, że mogą się zawsze zakopać w sianie i trotach pachnących ich zapachem.
Nasze pikniki wyglądają tak, że muszę najpierw znaleźć miejsce odludne i bez samochodów. Rozkładam sobie polar, siada na nim, wypuszczam na siebie szczurki, które złażą ze mnie na trawę i buszują mi między nogami. To bardzo ważne, żeby nie oddaliły się dalej niż na 20 cm ode mnie. Moje nie mają zwyczaju uciekać, ba - trzymają się dość blisko mnie w czasie swojego safari, ale i tak je pilnuję bezustannie.
Dobrze jest zabrać coś do picia, albo owocka, jak piknik ma się przedłużyć.
Poza tym, jak już będziecie wracać, to KONIECZNIE OBEJRZYJCIE SZCZURKI, CZY CZASEM NIE PRZYNIOSŁY DO KLATKI JAKIEGOŚ LOKATORA W SIERŚCI!

Svale

Moje mychy boją się naturalnego podłoża. Kiedy kładę je na trawie czy ściółce w lesie, czem prędzej wbiegają mi z powrotem po nodze na ramię, bo wiedzą, że tam są bezpieczne. Ale planuję nauczyć ich wypasu :)